Czym jest ciche odchodzenie ? Ludzie, którzy urodzili się i dorastali pod koniec lat 90., teraz wchodzą aktywnie na rynek pracy, przynosząc ze sobą wiele nowych i radykalnych zmian. Niektórzy pracodawcy podziwiają ich za nietypowe sposoby myślenia i chęć poprawy świata, podczas gdy inni uważają ich za roszczeniowych i niestabilnych. W niektórych przypadkach można zauważyć, że nie przestrzegają oni podstawowych praw i potrzeb młodego pracownika. To prowadzi do pojawienia się zjawiska zwanego “quiet quitting”.
Ale czym dokładnie jest “quiet quitting”?
Quiet quitting, czyli ciche odejście, to nie chodzi o to, że osoby te rezygnują z pracy. To bardziej oznacza odrzucenie pewnych tradycyjnych norm związanych z pracą, które są głęboko zakorzenione w społeczeństwie. Ten trend zyskał na popularności głównie za sprawą użytkowników TikToka w minionym roku.
Ciche odejście polega na wykonywaniu tylko tych obowiązków, które są ściśle przypisane do danej roli zawodowej. Osoby te nie poświęcają już swojego życia dla dobra firmy, nie ulegają presji. Nie angażują się nadmiernie w kulturę pracy ponad siły. Zamiast tego starają się być bardziej rozsądni w wyborze i wykonywaniu swoich obowiązków. Próbując znaleźć równowagę między pracą a życiem osobistym.
Czym jest ciche odchodzenie ?
Dlaczego pojawia się quiet quitting?
Według raportu “State of the Global Workplace” opracowanego przez Instytut Gallupa w 2022 roku, tylko 14% Europejczyków jest naprawdę zaangażowanych w swoją pracę i czerpie z niej satysfakcję. Dla młodego pokolenia, w przeciwieństwie do starszych pokoleń, zachowanie satysfakcji z pracy stało się niezwykle ważne. Dlatego generacja Z zaczęła otwarcie mówić o swoich problemach i potrzebach związanych z utrzymaniem równowagi między pracą a życiem prywatnym. Ich mniejsze zaangażowanie w pracę nie wynika z lenistwa, ale z pragnienia zmiany priorytetów i dbania o własne zdrowie psychiczne. Głównym celem jest przesunięcie pracy na drugi plan i nie podporządkowywanie jej życiu prywatnemu.
Czytaj Leasing dla freelancera
Często quiet quitting jest mylone z roszczeniowością. Osoby wybierające ciche odejście stawiają na swoje osobiste samopoczucie jako priorytet, ponad sukces zawodowy. Dążą do zminimalizowania zaangażowania emocjonalnego w pracę i starają się zadbać o swoje sprawy poza pracą Unikają nadmiernego stresu związanego z nadmiarem obowiązków, które przekraczają ich możliwości. Chodzi o to, żeby znaleźć równowagę między pracą a życiem prywatnym, realizować pasje i spędzać czas z bliskimi.
Duży wpływ na rozwijające się zjawisko quiet quitting miało również wprowadzenie pracy zdalnej. To zwiększyło liczbę godzin spędzanych przy biurku, co przyczyniło się do wzrostu ryzyka wypalenia zawodowego. Pandemia pozwoliła pracownikom zastanowić się nad tym, czy są doceniani w firmie. Czy ich wynagrodzenie jest odpowiednie w stosunku do ich zaangażowania ?
Jak temu zapobiec?
Eksperci twierdzą, że aby skutecznie zapobiec quiet quittingowi, pracodawcy powinni przede wszystkim zapewnić pracownikom poczucie docenienia ich wysiłków. To obejmuje odpowiednie wynagrodzenie, szczególnie istotne w obliczu rosnącej inflacji. Pracodawcy powinni także angażować się w promowanie zdrowia psychicznego pracowników i prowadzić regularne rozmowy na temat warunków pracy. Ważne jest, aby motywować pracowników i pomagać im radzić sobie ze stresem oraz organizować pracę efektywnie. Warto słuchać pomysłów pracowników, ale nie narzucać im obowiązków wbrew ich woli.
Menadżerowie powinni także wyraźnie określić, co oznacza “spełnienie oczekiwań” i “przekroczenie oczekiwań” oraz ustalić konkretne konsekwencje tych zachowań. Powinni regularnie rozmawiać z pracownikami na temat ich ambicji i aspiracji oraz preferencji.
Cichy odchodzenie może być sygnałem, że pojawia się nowa perspektywa na rynku pracy.